. Webmaster: Zdzisław Bziukiewicz tel. 0607-676356
Dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w www.kurpie.com.pl jest zabronione bez zgody właściciela. Podstawa prawna: art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Copyright kurpie.com.pl / Zdzisław Bziukiewicz 2007 |
Rozważania na temat dawnego kobiecego stroju oparte są na zbiorach zgromadzonych w Muzeum Kurpiowskim w Wachu. Dotyczą eksponatów pochodzących z terenu dawnej parafii Myszyniec i Kadzidło – wsi Wykrot, Wydmusy, Wach i Myszyniec. Pokazują zmiany zachodzące we wzornictwie, stylu, sposobie szycia, wyborze materiałów od lat 30-tych do lat 70-tych XX wieku. Na ich podstawie można zaobserwować proces, jak dawne ręcznie wykonane tkaniny, hafty, koronki były zastępowane przez kupne - fabryczne. Omawiany będzie strój tzw. odświętny, zakładany na specjale okazje - ślub, pogrzeb, uroczystości kościelne. Miał on odzwierciedlać stan majątkowy , status społeczny osoby, która go nosiła. Dlatego był on wykonany z najlepszego materiału, ozdobiony haftem, koronkami, wstążkami , cekinami. Elementy zdobnicze i nici były kupowane od wędrownych handlarzy, czy też w żydowskich sklepikach w Myszyńcu, a nawet przemycano je z sąsiednich Prus. Podkreślały w widoczny sposób stan majątkowy właścicielki stroju, co liczyło się zwłaszcza w wypadku młodych dziewcząt – panien „ na wydaniu”. Biedne, licho odziane nie mogły liczyć na poważne zainteresowanie majętnych kawalerów, a przede wszystkich ich rodziców. Zniszczenia wojenne, a potem ułatwiony dostęp do gotowych fabrycznych tkanin spowodował całkowity zanik wykorzystania samodzielnie wykonanych materiałów do szycia tradycyjnych ubrań.
W zbiorach Muzeum Kurpiowskiego w Wachu w dziale poświęconemu strojowi zgromadzone zostały: spódnice (3), kaftany (6), gorsety (5), fartuchy (6), chustki i chusty (7), koszule (2) i czółka (5).
Spódnice pochodzą z lat przedwojennych. Uszyte zostały z ręcznie utkanych materiałów. Do ich zrobienia zostały użyte fabryczne farbowane nici (wełniane i bawełniane) , nabyte drogą kupna od żydowskich handlarzy. Nazwy poszczególnych spódnic wywodzą się od ich wyglądu lub sposobu tkania. Kratówka wykonana jest z materiału bawełniano - wełnianego w drobną czerwono - czarną kratkę. Gurowa - z tkaniny bawełniano - wełnianej w rytmicznie powtarzające się pionowe paski w kolorach: czerwony, żółty, beżowy i niebieski, gdzie gur oznacza fabrycznie przędzioną i farbowaną nić bawełnianą . Kamelowa mienista powstała z połączenia czarnej (osnowa) wełnianej sprowadzanej z łódzkich fabryk przędzy z fioletową (wątek), stąd efekt zmiany koloru – mienienia się, zaś słowem kamela określało się specjalny rodzaj wełny z dodatkiem runa wielbłądziego. Wszystkie spódnice obszyte są na dole czarną taśmą z aksamitu (masiustu). Na górze suto marszczone, ułożone z tylu w 7 głębokich fałd, z przodu gładkie, by dobrze na nich leżał wierzchni fartuch.
Fartuchy zgromadzone w Muzeum pochodzą z lat 40-tych, 50-tych i 60-tych. Wykonane są z różnych materiałów i w odmienny sposób zdobione. Dwa najstarsze zostały uszyte z płóciennego lnianego samodziału, na dole z szeroką taśmą koronkową, ręcznie wydzierganą na szydełku z białych cienkich bawełnianych nici. Kolejny (z lat 50- tych) uszyty jest z bladoróżowego atłasu, z dwoma wąskimi wstawkami z kupnej bawełnianej koronki. Następne dwa zostały w całości wykonane z białego bawełnianego fabrycznego płótna, z doszytą w dolnej części haftowaną w dziurki maszynową taśmą udrapowaną w falbanę. Ostatni fartuch prezentuje tzw. styl myszyniecki. Wykonany został z białego atłasu, w środku przedzielony dwoma wstawkami z bawełnianej fabrycznej koronki. Na dole i między wspomnianymi wstawkami zostały ręcznie wyhaftowane kwiaty. Takie same motywy kwiatowe umieszczone są pionowo po obu bokach fartucha. Kolorystyka haftów jest żywa - zielony, czerwony, różowy, niebieski i fioletowy.
Górną część garderoby Kurpianek stanowiły koszule, gorsety (wystki) oraz kaftany (jaki).
Koszule szyte były z lnianego bielonego płótna. W zbiorach Muzeum w Wachu znajdują się koszule reprezentujące typ myszyniecki i kadzidlański. Myszyniecka koszula ma kołnierzyk uformowany w stójkę, ozdobiony wokół szydełkową koronką, wykonaną z białych bawełnianych nici z niebieskim brzegiem. Podobną koronką wykończone są mankiety. Przód koszuli przy samym kołnierzyku jest ozdobiony delikatnym haftem z motywem czerwonych kwiatków. Taki same kwiatuszki są powtórzone na mankietach rękawów. Zupełnie inny sposób zdobienia występuje w koszuli kadzidlańskiej. Zaokrąglony kołnierzyk oraz mankiety obszyte zostały białą szydełkową koronką, z czerwonym brzegiem. Dodatkowo oba te elementy ozdabia na całej długości czerwony haft krzyżykowy - wzór „panienki”.
Gorsety (wystki) były nakładane na koszule. Ich kolory były bardzo różne, ale zawsze harmonizowały ze spódnicami. Zgromadzone w kolekcji muzealnej gorsety uszyte są z aksamitu i atłasu w kolorach - zielonym, niebieskim w złote wzory, fioletowym, brązowym, oliwkowo - zielonym i bordowym. Obszycia brzegów i przodu wykonane zostały z kontrastowej (czerwonej lub zielonej) błyszczącej tasiemki. Przody wzdłuż środkowego zapięcia zdobione są w fantazyjne obszycia, błyszczące guziki, cekiny . Mimo różnorodności, jeśli chodzi o kolorystykę, materiał, czy zdobienia, wszystkie gorsety uszyte są w bardzo podobny sposób - dopasowane z tyłu do pasa, niżej rozkloszowane. W miejscach przedłużenia szwów są rozcięcia tworzące rodzaj klapek (lacek). Przód (na środku rozpinany) jest krótszy i sięga powyżej pasa, odsłaniając spodnią koszulę. Dwa szerokie ramiączka tworzą przy szyi głębokie prostokątne wycięcie.
Mężatki i starsze kobiety nosiły zamiast gorsetów kaftany (jaki). Miały długie rękawy, były prostego kroju, bez zaszewek, z przodu luźne, a u dołu miały doszytą lekko rozkloszowaną plisę. Rękawy i przód były ozdabiane guzikami. W dawniejszych przedwojennych modelach zapinane były z przodu na długi rząd gęsto naszytych guziczków, w późniejszych - zamiast dziurek do zapinania służyły długie pętelki wykonane z błyszczącej pasmanteryjnej tasiemki. W zbiorach Muzeum Kurpiowskiego w Wachu prezentowane są oba typy jak. Kolory atłasu, z którego zostały uszyte są stonowane – chabrowy, czarny, ciemnozielony, fioletowy. Wyróżnia się tylko jeden - turkusowy z brązowymi błyszczącymi guzikami. Pod szyją niektóre obszyte są delikatną koronką. Wszystkie elementy, łącznie z podszewkami zostały wykonane z kupionych materiałów.
Młode Kurpianki na specjalne okazje zakładały wysokie aksamitne czółka, które były ozdabiane po boku kolorowymi sztucznymi kwiatkami, piórami, a w koło obszyte błyszczącymi tasiemkami i cekinami. W zbiorach Muzeum znajdują się czółka pochodzące z lat 40 – 70 -tych XX wieku. Najstarsze z nich tzw. myszynieckie ma przyczepione pawie pióro i ręcznie wykonane z krochmalonego płótna kolorowe kwiatki. W pozostałych do dekoracji wykorzystano kupne materiałowe lub tiulowe kwiatki oraz rzędy kolorowych cekinów i tasiemek.
Mężatki nosiły na głowach chustki wykonane z cienkiego białego płótna, które mogły być haftowane w fioletowe kwiatuszki lub barwione w wywarze z kwiatów nagietka na kolor jasno - pomarańczowy.
W chłodne dni kobiety okrywały się chustami. Przed wojną i tuż po niej najmodniejsze były sprowadzane z Łodzi tzw. plisówki. Potem zastąpiły je ręcznie dziane na drutach i szydełku z wełnianej przędzy.
Wszystkie wymienione rodzaje chust i chustek można obejrzeć na wystawie w Muzeum Kurpiowskim w Wachu.
Zebrana kolekcja dotyczy wybranego fragmentu Puszczy Zielonej i choć nie oddaje w całej rozciągłości bogactwa odmian i rodzajów kobiecego stroju kurpiowskiego, to doskonale obrazuje procesy w nim zachodzące. Na podstawie zgromadzonych zbiorów przedstawia się bardzo różnorodny obraz dawnego odświętnego ubioru. W ogólnym kanonie dotyczącym sposobu szycia i stylistyki występuje mnogość kolorów, materiałów oraz elementów ozdobnych. Wiele z nich wyszło z użycia i obecnie mogłoby się spotkać z zarzutem bycia „nie kurpiowskim”. Dlatego warto odwiedzić Muzeum Kurpiowskie w Wachu, by poznać, jak dawniej wyglądały autentyczne stroje i porównać je z ich współczesnymi odpowiednikami.
Laura Bziukiewicz 10.03.2013 r. |
Różnorodność kobiecego stroju kurpiowskiego w zbiorach Muzeum Kurpiowskiego w Wachu. Laura Bziukiewicz |
|
Muzeum Kurpiowskie w Wachu Mój kawałek ziemi w TVP Warszawa i Info TVP |
Laura Bziukiewicz w TVP1 - Dzień dobry w sobotę - Wielkanoc |
Laura Bziukiewicz w TVP2 - Pytanie na śniadanie - Kolczyki frywolitkowe |
„Koronka frywolitka, Laura Bziukiewicz” - Związek Kurpiów |
„Laura Bziukiewicz, Biesiada kurpiowska” - Związek Kurpiów |
U BURSZTYNA - Moda na Mazowsze |
TU ZAPOZNASZ SIĘ Z KULTURĄ, HISTORIĄ, FOLKLOREM i SZTUKĄ LUDOWĄ KURPI. BĘDZIE TO SUPER WYCIECZKA NA KURPIE !!! |